Google – biznes, a moralność

Książka Richarda L. Brandta „Potęga Google’a” to książka zadziwiająca i zaskakująca. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że będzie to pozycja przeznaczona dla informatyków i fascynatów technologii komputerowej. Tymczasem autor w sposób przejrzysty, ciekawy i zrozumiały dla każdego laika przedstawia nam historię najprężniej rozwijającej się wyszukiwarki internetowej i jej założycieli, Sergeya Brina i Larry’ego Page’a.

 

google

Twórców Google’a poznajemy na początku jako studentów z wizją i ideą darmowych wyszukiwarek. Autor przedstawia nam ich trudne początki, poszukiwania sponsorów, a także ich pionierskie pomysły, które umożliwiły powstanie tak znanej i zarabiającej na siebie wyszukiwarki. Krok po kroku śledzimy powstawanie ich firmy i dowiadujemy się czemu zyskała ona taką popularność i w jaki sposób zarobiła miliardy dolarów w ciągu zaledwie 11-stu lat. Jednak ta książka to coś więcej niż kronika sukcesu dwójki młodych ludzi. Jest to także rozprawa o moralności i etyce. O walce idei z wielkim biznesem. Richard L. Brandt przedstawia nam twórców Google’a nie tylko jako biznesmenów, ale także ludzi z wizją chcących postępować zgodnie ze swoim sumieniem. Z jednej strony czytamy o ich wspaniałym stosunku do pracowników, o ich rozterkach co do wprowadzenia swojej wyszukiwarki na rynek chiński czy wreszcie o ich walce z reklamami w imię dobra klienta. Z drugiej dowiadujemy się, że najświętszy nawet kodeks etyczny nie zawsze da się pogodzić z prowadzeniem biznesu. Brin i Page nie są aniołami bez skazy. Pomimo licznych rozterek, chęć zysku wygrywa w końcu nad moralnością i ich firma trafia na rynek chiński. Zasługują tym sobie na słowa potępienia płynące z całego świata. Kontrowersyjna jest także przytoczona w książce sprawa przechowywania przez Google milionów danych dotyczących użytkowników wyszukiwarki. Nikt nie wie jak te informację są chronione i w jakim celu mają służyć firmie. Wyszukiwarce zarzuca się ponadto bezlitosne dążenie do zmonopolizowania rynku internetowego poprzez wydanie własnej przeglądarki.

Książkę czyta się bardzo dobrze, a dynamizmu dodają jej liczne cytaty i wypowiedzi osób związanych z firmą Sergeya i Larry’ego. Autor w przewrotny sposób na początku każdego rozdziału zamieszcza opis powstawania i sposobu funkcjonowania Biblioteki Aleksandryjskiej, do której porównuje działalność Google’a jako największej skarbnicy informacji wirtualnej. Do niezbędnego minimum ograniczono w książce informacje techniczne, przez co czyta się ją jak powieść, a nie jak poradnik dla informatyków.

„Potęga Google’a” to pozycja interesująca i zaskakująca nieznanymi szerszej publiczności faktami z historii najbardziej znanej na świecie wyszukiwarki internetowej. Dla każdego, kogo zafascynowała historia powstania i sukcesu Facebooka ta książka będzie prawdziwą przyjemnością.

 

„Potęga Google’a. Poznaj sekrety Larry’ego i Seregeya”

Robert L. Brandt

Wydawnictwo Znak

Rok wydania: 2011

Ilość stron: 256

Dekada Newsweeka
Tygodnik Newsweek jest na polskim rynku od dziesięciu lat. Dziś...
Ludzie lubią wierzyć w bajki

Śmierć J.F. Kennedy’ego zdążyła obrosnąć mianem mitu, który od lat...

Nowe kolory Warszawy
Prace światowej klasy polskiego artysty Wojciecha Fangora ozdobią stacje II...
Skąd się wzięło Halloween?
Kontrowersyjne święto mające w Polsce zarówno swoich zwolenników, jak i...