FameLab w Centrum Nauki Kopernik

Najlepsi popularyzatorzy nauki w Polsce. Dziesięć trzyminutowych prezentacji trzymających w napięciu do samego końca. Starcie wiedzy, energii i charyzmy, czyli finał naukowego talent show o światowym formacie. Gala Finałowa drugiej polskiej edycji konkursu FameLab już 11 maja o godz. 19 w Centrum Konferencyjnym Centrum Nauki Kopernik. Wstęp wolny! 

Teoria, której nie umiesz wyjaśnić barmanowi, nie jest warta uwagi – mawiał Ernest Rutherford, odkrywca jądra atomowego. Jeżeli nie potrafisz czegoś wytłumaczyć sześciolatkowi, to znaczy, że sam tego dokładnie nie rozumiesz – twierdził Einstein.  Jak długo można utrzymać uwagę sześciolatka? Tylko 3 minuty. I tyle właśnie mają uczestnicy konkursu FameLab, by porwać opowieścią o swoich badaniach. 

Motywacja Piotra Koniecznego – fizyka w Instytucie Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie – do udziału w konkursie jest jasna, Chcę, żeby każdy zrozumiał, czym się zajmuję. Był świadomy tego, że moja praca to nie tylko siedzenie w laboratorium i zabieranie pieniędzy z podatków. Pracuję po to, by ludziom żyło się lepiej, żeby moje odkrycie było ważne dla innych. 


foto-centrum naukifot. Centrum Nauki Kopernik

 

W najbliższą sobotę, 11 maja, Centrum Konferencyjne Centrum Nauki Kopernik będzie wyglądało zupełnie inaczej. Przestrzeń wewnątrz budynku zostanie specjalnie zaaranżowana, m.in. przed wejściem zostanie rozwinięty fuksjowy dywan (kolor konkursu) na wzór największych Oscarowych Gali, a finaliści talent show – jak prawdziwe gwiazdy nauki – zostaną dowiezieni limuzynami BMW na ostateczne konkursowe starcie. Na publiczność będą czekać pełne atrakcji strefy Wkręć się w naukę!, gdzie transmitowany będzie przebieg finałowej Gali. Niespodzianki dla widzów przygotowała także Gazeta Wyborcza – Partner Medialny Gali Finałowej FameLab 2013. Każdy z gości będzie mógł m.in. wydrukować „jedynkę” gazety ze swoim zdjęciem. Finał FameLabu uświetni koncert Grupy MoCarta. 

Zdobywczyni lub zdobywca pierwszego miejsca Famelabu weźmie udział w międzynarodowym finale konkursu, odbywającym się w Cheltenham w Wielkiej Brytanii, będącym częścią Cheltenham Science Festival. Dziesięcioro finalistów konkursu powalczy także o 30 tys. zł na cele naukowe i 5 tys. zł na dowolne wydatki. Dodatkowo, Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego – które objęło FameLab honorowym patronatem – pokryje koszt wyjazdu zwyciężczyni lub zwycięzcy na dowolną konferencję naukową na całym świecie. Nagrodą Publiczności ufundowaną przez współorganizatora konkursu British Council  będzie semestralny kurs nauki języka angielskiego lub możliwość bezpłatnego przystąpienia do wybranego brytyjskiego egzaminu językowego. BMW Group Polska – Główny Partner – zaprosi jednego z finalistów do siedziby BMW Welt w Monachium, gdzie na własne oczy przekona się, jak nowoczesne rozwiązania i technologie przekładają się na motoryzację. 

 

http://www.youtube.com/watch?v=e2aUpHZRjfQ

Podobnie jak podczas półfinału, w skład finałowego jury wejdą: światowej sławy astrofizyk prof. Marek Abramowicz, zajmujący się m.in. teorią względności, czarnych dziur i teorią figur równowagi gwiazd; kulturoznawca dr Jacek Wasilewski, badający konstruowanie przekazów społecznych i kreację znaczeń; zastępczyni dyrektora Centrum Nauki Kopernik, dziennikarka i popularyzatorka nauki, Irena Cieślińska; dziennikarz i publicysta, Piotr Najsztub oraz Monika Koperska, zwyciężczyni ubiegłorocznej polskiej edycji konkursu, zdobywczyni 2. miejsca i Nagrody Publiczności podczas międzynarodowego finału FameLabu.

 

Finał FameLab odbędzie się w Centrum Nauki Kopernik, 11 maja, w godz. 19.00-22.00.

Pogodny realizm kina francuskiego
Przez parę dni Warszawskie kino Muranów opanował duch nowej francuskiej...
Kortez, Zalewski i Podsiadło w singlu Męskiego Grania

Po wielu miesiącach spekulacji organizatorzy Męskiego Grania przedstawili publiczności skład...

„Voo Voo. Dzień dobry wieczór” – premiera pierwszej biografii zespołu

Po ponad 30 letniej obecności zespołu Wojtka Waglewskiego na polskiej...

20 kilometrów świątecznych światełek

Warszawska iluminacja to najdłuższa świetlna konstrukcja w Polsce. Gdyby żarówki...