Ruski świat dźwięków

Połowa Europy śpiewa po angielsku. Druga połowa to nieskończone źródło alternatywnych rosyjskich dźwięków

 

matioszka.jpgsxc.hu

 

Skojarzenia z muzyką rosyjską to często pompatyczne pieśni patriotyczne grupy Lube albo hit ostatniej Eurowizji – Buranowskie Babuszki, albo ludowe podgrywanie na bałałajce. A rosyjski YouTube jest pełen perełek, hitów i artystów, którzy gdyby nie język, mogliby dawno robić karierę na Zachodzie. A skoro sesja zagościła już na dobre warto przeczyścić wszystkie muzyczne odtwarzacze i poinspirować się innym graniem. Rosyjski to podobno język uduchowiony. A kiedy, jak nie przed egzaminami, trzeba się skupić i zjednoczyć umysł z ciałem?

 

Come back 5’nizzy

Kto kiedyś zaczął interesować się muzyką rosyjską musiał się natknąć na ukraiński duet 5’nizza i ich sztandarową piosenkę „Soldat”. Trochę reggae, trochę gitary akustycznej i charakterystyczny głos Andrieja Zaporożca wzmagały ciekawość rosyjskich brzmień. Grupa rozpadła się parę lat temu, ale na jej miejscu powstały projekty solowe muzyków. Andriej Zaporożec pod pseudonimem SunSay tworzy muzykę, która oficjalnie została określona jako fusion-funk-reggae. Najprościej będzie określić ją jako alternatywną i pozytywną, która niejednokrotnie zaskakuje ciekawym głosem Andrieja i eksperymentami w łączeniu gatunków i pomysłów. Ostatni teledysk to „Mama”. I oprócz tego, że kawałek wpada w ucho, to i sam klip jest bardzo ciepły i nastrojowy.

 

http://www.youtube.com/watch?v=etPyNb3FcM8

 

Akustycznie na ulicach

Nagrywają piosenki artystów w miejscach niecodziennych, uzbrojeni jedynie w kamerę i mikrofon. Wszystko się nagrywa, i szum samochodów, i gwar ulicy, i wiatr, i szelest liści. Projekt Fairlane Acoustic to trio: Aleksandr, Anton i Aleksiej, którzy w ramach jednego ujęcia nagrywają na żywo występy rosyjskich muzyków. Grali już na ulicy, w lesie, na łące i na podwórku kamienicy. Pomysł świetny, a realizacja wcale nie gorsza. Aranżacje są świeże, pełne charakteru i jednocześnie naturalne w wykonaniu. Segodnia Noczju (Dziś w nocy) wykonuje swoją piosenkę w zagraconym mieszkaniu. Wyglądają jakby wstali rano po imprezie i na kacu śpiewali. Pogodny nastrój wyczuwa się od razu, grają na dzwonkach, na gitarze z latającymi strunami, przy stole, na którym stoją puste butelki, dzbanek z wodą i brudne talerze.

 

http://www.youtube.com/watch?v=sf_LIEzsq1k

 

Grupa Ifwe zagrała na plaży nad rzeką. Trójka muzyków zaczarowała kamerę, grając jedynie na małym pianinku, dzwonkach i gitarze. Piosenka „Sołnce” (czyli słońce) pozwala poczuć piasek pod stopami i odpłynąć na chwilę od ekranu komputera.

   

http://www.youtube.com/watch?v=GN8e-rdrwxY&list=UUkBxWndHbIzY-1gvEYEBXrg&index=9&feature=plcp

 

Wielki skarbiec muzyki

Skąd brać rosyjską muzykę? Jest oczywiście cały wielki YouTube, gdzie przy odrobinie cierpliwości i szczęścia można wynaleźć całe morze ciekawych artystów. Warto jeszcze wspomnieć o portalu Thankyou.ru, gdzie za darmo i legalnie można ściągnąć całe płyty rosyjskich muzyków. Jeśli coś się spodoba, może „podziękować” artyście i przekazać portalowi kwotę, jaką się uważa za odpowiednią. Do wyboru są i zespoły rockowe, i folkowe, i bardowie, i piosenkarki pop.

Na Thankyou.ru można natknąć się na zespół Wstriecza Ryby (Spotkanie ryby). Bardzo alternatywne, niekiedy zakrywające o piosenkę aktorską, ciekawe i nastrojowe brzmienie. Nie trzeba rozumieć tekstu, żeby pojąć intencję i zamierzenie autorów. Gęsia skórka przychodzi niezależnie od stopnia znajomości języka rosyjskiego.

 

Piosenka „Cholod”

 

Odwrót od telewizji

Lena Kaufman wzięła udział w rosyjskiej odsłonie programu „Star Factory”. Nie odnalazła się jednak w formule kolorowych świateł, błyszczących kreacji i brokatu we włosach. To trochę taka rosyjska Brodka. Szarfy we włosach, teledysk na dachu mrówkowca z widokiem na miejski zachód słońca. Jedna wielka zabawa z muzyką. Do tego wszystkiego jeszcze akordeon. Wszystko w piosence, w której „Noc błyszczy się kryształem”.

 

http://www.youtube.com/watch?v=wkznh5Azbig

 

Rosyjski muzyczny świat to morze artystów, które nie jest ograniczone żadnymi barierami. Bo po rosyjsku śpiewają nie tylko Rosjanie, ale i Ukraińcy, Litwini oraz wszystkie byłe republiki Związku Radzieckiego. Muzycy czerpią z tego bogactwa kultur wiele inspiracji, niedostępnych zachodnim Europejczykom. Wszystko dzięki historii, kulturze, religii i szeroko pojętej odrębności. Ta muzyka to po prostu wolność.

Najpiękniejsze Jarmarki Bożonarodzeniowe
Sezon na odwiedzanie Jarmarków Bożonarodzeniowych właśnie się rozpoczął. Gdzie najlepiej...
Tomasz Tomaszewski w Domu Dziennikarza
Sigma ProCentrum oraz Klub Fotografii Prasowej SDP zapraszają na kolejne...
Polska ma być przyjazna nauce

Dyrektor Narodowego Centrum Nauki, prof. Krzysztof Jóźwiak, podkreślił, że zamiast...

Warsztaty mediowe o żywności
Do 20 marca można się zgłaszać na warsztaty mediowe na...
Teatr po studencku

Dwaj młodzi ojcowie, kobieta, rodzina idealna i czarownice- to tylko...