Wkrótce HBO rozpocznie emisję trzeciego sezonu „Gry o Tron” – serialu, który zachwycił miliony widzów na całym świecie. Barwny i ciekawy świat z kart książek Geogre’a R. R. Martina został przeniesiony na ekrany z rozmachem i przy olbrzymich, jak na serial, nakładach finansowych. Główne zalety produkcji to porywające sceny walki, pełna zwrotów akcji fabuła i wyraziste postacie.
Wojna domowa w Westeros trwa. Po wielkiej bitwie o stolicę, rody Lannisterów i Tyllerów połączyły siły i szykują się do ostatecznego ataku na północ – zniszczoną wewnętrznymi walkami i zagrożoną najazdem Dzikich zza Muru. A za morzem Daenerys Targaryen, prawowita dziedziczka Żelaznego Tronu właśnie wyruszyła, by „wziąć, co się jej należy, wśród ognia i krwi!”
Jak na historię fantasy, serial odznacza się dużym realizmem. Jednak z sezonu na sezon staje się coraz bardziej baśniowy. Nadchodząca seria oparta będzie na trzeciej części sagi „Pieśń Lodu i Ognia” Georga R.R. Martina pt. „Nawałnica Mieczy”. Można przypuszczać, że tak jak w poprzednich sezonach, serialowy obraz będzie w dużym stopniu wierny książkowemu. Składają się na to bardzo długi (jak na ekranizację) czas trwania (łącznie ok. 10 godzin) oraz udział Martina w produkcji – zawsze osobiście pisze scenariusz do jednego z odcinków w sezonie.
W serialu często pojawiają się sceny walki – najwięcej jest pojedynków, ale zdarzają się też mniejsze i większe potyczki, a nawet – pod koniec 2 sezonu – walna bitwa. Oprócz wojny, ważnym elementem „Gry o Tron” jest dyplomacja – błyskotliwe dialogi, wielopoziomowe intrygi i nieoczekiwane zmiany sytuacji są na porządku dziennym. Nie brakuje także scen erotycznych.
Osią serialu są jednak bohaterowie. W grze o tron występuje cała plejada ciekawych i nietuzinkowych osobistości. Ze znanych postaci na uwagę zasługują szczególnie Daenerys Targaryen (Emilia Clarke) oraz Tyrion Lanister (Peter Dinklage). Pojawi się też wielu nowych bohaterów. Cieszy zwłaszcza obecność rodzeństwa Reedów, którzy zgodnie z fabułą „Pieśni…” powinni pojawić się już w poprzednim sezonie i istniały obawy, że twórcy zrezygnowali z pokazania tych bohaterów.
Nadchodzi czas wojny totalnej. Czas bezpardonowej walki przy użyciu miecza, zdrady i magii. Czas niespodziewanych sojuszy i równie niespodziewanych zdrad. Parafrazując Neda Starka można powiedzieć „Przygotujcie się, nadciąga Nawałnica Mieczy”. Premiera w USA odbyła się 31 marca, w Polsce dzień później, 1 kwietnia.