Znajdujemy się właśnie na półmetku największego studenckiego święta, Juwenaliów. Na studenckich festiwalach organizowanych przez warszawskie uczelnie wystąpiły dotąd takie sławy jak Fisz Emade, Kortez czy Myslovitz. Jakie atrakcje jeszcze przed nami?
Uniwersytet Warszawski
Juwenalia Uniwersytetu Warszawskiego tradycyjnie podzielone zostały na trzy dni. Ubiegły weekend to występy artystów na Kampusie Głównym. Przed nami jednak jeszcze ostatni dzień koncertów i standardowe przenosiny na Agrykolę.
Ostatni piątek na Krakowskim Przedmieściu zdecydowanie stał pod znakiem hip-hopu. Jako pierwszy na festiwalu wystąpił bowiem Zeus. Fani elektroniki także nie byli zawiedzeni, gdyż następnym zespołem było FILTRINI, specjaliści od klubowych remiksów. Następnie wróciliśmy do rapowych klimatów – publiczność swoimi występami rozgrzali Łona i Webber oraz Fisz Emade.
Sobota wyglądała nieco spokojniej. Granie rozpoczął Leski, wokalista i gitarzysta z pogranicza indie rocka oraz dream popu. Po nim nadszedł czas na obowiązkową dawkę hip-hopu, czyli Dwa Sławy oraz Miousha. Klamrą muzyki alternatywnej spiął zaś dzień Kortez.
UW nie powiedziało tym samym ostatniego słowa w temacie letniej muzyki na żywo – 26 maja na Agrykoli odbędzie się ostatni dzień Juwenaliów. W śródmiejskim parku wystąpią: duet PARA, wyłoniony w muzycznym konkursie Stage4You, a także dwie polskie piosenkarki – Daria Zawiałow oraz Paulina Przybysz.
Wstęp na Agrykolę jest wolny; od 18. roku życia.
Szkoła Główna Handlowa
Swoje Juwenalia zakończyła już Szkoła Główna Handlowa. 12 maja w Ogrodach rektorskich SGH wystąpił raper P.A.F.F., a także znany z lekkich bitów i klimatycznych miksów Xxanaxx. Gwiazdą wieczoru i najmocniejszym akcentem tego dnia był Myslovitz, który zachwycił swoim brzmieniem słuchaczy zgromadzonych przy Alei Niepodległości.
Na drugiej, specjalnie przygotowanej w tym roku hip-hopowej scenie, mogliśmy usłyszeć Guziora, PlanBe oraz Żabsona.
Politechnika Warszawska
Wciąż przed nami Juwenalia Politechniki Warszawskiej, które odbędą się w najbliższy weekend: 18 i 19 maja. Znana ze stawiania na uznanych oraz lubianych przez studentów artystów uczelnia i tym razem nie zawodzi. Kiedy bowiem na scenie ma pojawić się Krzysztof Krawczyk, emocji nie może zabraknąć.
Piątkowe granie na Stadionie Syrenki rozpocznie o 17:15 młody warszawski zespół rockowy MITH. Zaraz po nim, możemy liczyć na świetną nawijkę Grubsona. Tego dnia królował będzie jednak rock – najpierw zobaczymy nominowanego do najlepszej rockowej 20 Radia Eska Organka, a następnie wystąpi legendarny zespół Kult z Kazikiem na czele.
Gwiazd nie zabraknie także drugiego dnia. Tu także wystartujemy z gitarowymi brzmieniami, czyli zespołem My Own Wasteland. Następny będzie raper Małpa.
Największych tłumów możemy jednak spodziewać się o 18:30, kiedy to na scenę wkroczy ponadczasowy Krzysztof Krawczyk. Jego występ jest ogromnym zaskoczeniem, gdyż wcześniej nie był kojarzony z koncertami na studenckich festiwalach. Nie ulega wątpliwości, że będzie to wyjątkowy koncert.
Chwilę po nim możemy spodziewać się interesującego połączenia rocka, elektroniki i funku, bo na scenę wyjdą Poń Kolny, Mega Motyl, Bonk, Zając Cokictokloc, Jeżus Marian i Paprodziad, czyli nieprzewidywalna formacja o wdzięcznie brzmiącej nazwie – Łąki Łan.
Zwieńczeniem tego wieczoru i jego największą gwiazdą będą Wilki. Robert Gawliński i spółka wciąż są w znakomitej formie, możliwość zaś usłyszenia Na Zawsze i Na Wieczność czy Baśki na żywo z pewnością przyciągnie wielu słuchaczy.
Na oba dni Juwenaliów wstęp jest bezpłatny; od lat 18.
Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego
Dzień przed Juwenaliami UW na Agrykoli, w tym samym miejscu odbędą się Juwenalia Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Studencki festiwal UKSW w następną sobotę rozpocznie się od koncertu Eneja. Kolejnym wykonawcą będą rockowe Strachy na Lachy. W tych klimatach pozostaniemy także na Lao Che. To właśnie na tym festiwalu odnajdą się fani reggae, którzy mogą czuć się pominięci przez organizatorów innych Juwenaliów. Ostatnim koncertem będzie bowiem występ znanego polskiego rastamana – Jamala.
Wstęp wolny.