Aktualna lekcja z „Naszej klasy”
Nasza klasa w Teatrze na Woli wystawiana jest od ośmiu lat. Recenzje pisane tuż po premierze są dziś jeszcze bardziej
Czytaj dalejNasza klasa w Teatrze na Woli wystawiana jest od ośmiu lat. Recenzje pisane tuż po premierze są dziś jeszcze bardziej
Czytaj dalejPrzed premierą „Gier ekstremalnych” na foyer sceny Na Woli rozwieszono fotografie łysych kobiet zrobione w ramach kampanii fundacji Ewy Błaszczyk poświęconej kobietom chorym na raka. Na tych zdjęciach witalność młodych ciał, zmysłowość spojrzeń – czyli energia życia, splata się z przeczuciem śmierci, symbolizowanej przez głowy pozbawione włosów w wyniku chemioterapii. Brak peruk to manifest i próba oswojenia z tym, co nieuniknione, a przynajmniej – niezależne od naszych, ludzkich decyzji i działań.
Czytaj dalej„Czym różni się dorosły Żyd od małego Żydka? Wartością opałową!” – to tylko jeden z wielu żartów, będących częścią „Komedii obozowej”, spektaklu w reżyserii Łukasza Czuja zaprezentowanego podczas 33. Spotkań Teatralnych w Warszawie. Przedstawienia pełnego absurdów, w brutalny sposób łączącego śmiech i przerażenie.
Czytaj dalejJuż po raz 33. odbędą się Warszawskie Spotkania Teatralne, jeden z największych festiwali teatralnych w Polsce i największa tego typu stołeczna impreza. Przez dwa tygodnie, od 18 kwietnia do 1 maja, będzie można zobaczyć wiele spektakli o różnorodnej tematyce, od szekspirowskich dramatów po sztuki całkiem współczesne.
Czytaj dalejNa hasło Konrada: „strójcie mi narodową scenę” aktorzy ustawiają krzyż, pod nim znicze, przestrzeń wokół odgradzają wstążką w poprzeczne, biało-czerwone paski. W tej, wszystkim znanej scenerii z Krakowskiego Przedmieścia, rozpoczyna się seria jednoznacznych sugestii w stronę różnych środowisk społecznych. Ich przedstawiciele, stłoczeni pod krzyżem, toczą bezproduktywne walki, forsując własne pseudo-wizje polskości. Metaforyczne sformułowania Wyspiańskiego w ustach reprezentantów polityki, kościoła, wojska, wsparte humorystycznymi działaniami i gestami zamieniają się we frazesy, których już przywykliśmy słuchać. Walka pod krzyżem nie jest walką o Polskę tylko o władzę, mówiąc językiem Mickiewicza – o rząd dusz.
Czytaj dalej