Dlaczego wojna jest zawsze przegrana?
Nie wszyscy reporterzy wojenni dobrze znoszą widok zabitych, odgłosy bomb, które lecą nad głowami – mówi Honorata Zapaśnik, autorka książki
Czytaj dalejNie wszyscy reporterzy wojenni dobrze znoszą widok zabitych, odgłosy bomb, które lecą nad głowami – mówi Honorata Zapaśnik, autorka książki
Czytaj dalejRyszard Kapuściński w 1975 roku odwiedził Luandę, która miała obrócić się w proch, a następnie uwiecznił jej historię w reportażu
Czytaj dalej„Mozaika kamyków, które układamy tak, by wiernie oddawały rzeczywistość. Kamykami są fakty z życia” – tak reportaż definiował mistrz gatunku,
Czytaj dalejJestem w szoku co młodzi ludzie mają w telefonach. Poznałem Egipcjanina, który słuchał Lutosławskiego. Z kolei młodzi egipscy death metalowcy wiedzą
Czytaj dalejGrzegorz Szymanik udaje się do miejsc objętych wojną, konfliktami albo w których panuje zamordyzm: do Hrabowego, gdzie zestrzelono malezyjskiego boeinga, do wioski Kopyś, w której urodził się Aleksander Łukasznka, razem z Egipcjanami idzie na plac Tahrir i jedzie mauretańskim pociągiem. Wiele historii i wspomnień zaowocowało reportażem „Motory rewolucji”. Czy autor sprostał zadaniu i dotarł do rewolucjonistów?
Czytaj dalejPustynia w Maroku jest nazywana bramą Sahary. Ten niespełna 30 kilometrowy wał piachu kiedyś przemierzały karawany berberskie w poszukiwaniu wody, jedzenia i pastwisk. Teraz Berberów zastąpili turyści, a na obrzeżach powstają hostele oferujące niezapomniane wrażenia w sercu Maroka. Jak wygląda współczesna pustynia?
Czytaj dalejSkandynawski raj, państwo opiekuńcze, państwo dobrobytu. Czy na pewno? Wydana właśnie po raz drugi w serii „Reporterzy Dużego Formatu” książka Macieja Zaremby Bielawskiego zmusza do zmiany tradycyjnego wyobrażenia Polaków o Szwecji.
Czytaj dalejReporter z fotografem polecieli na Filipiny. Nie do hotelu pod palmami, lecz na cmentarz, gdzie żyją ludzie. A konkretnie śpią na grobach, między nimi, tam gotują, myją się, kochają i rodzą dzieci. Najnowsza książka Wojciecha Tochmana „Eli, Eli” zabiera do jednego z najgorszych miejsc, do świata slumsów.
Czytaj dalejW 2007 roku po raz pierwszy została uruchomiona funkcja Google Maps i Google Earth, umożliwiająca wirtualne obserwowanie świata z perspektywy ulicy. Za pomocą Street View można wyświetlić zdjęcia wykonane przez kamerę zamontowaną na szczycie samochodu Google, przemierzającego ulice krajów na całym świecie. Dzięki temu można odkrywać najciekawsze punkty turystyczne, podziwiać egzotyczne widoki, organizować plany wycieczek. Bez wątpienia możliwości jakie daje Google Street View są ogromne, tak jak baza zdjęć udostępniona każdemu użytkownikowi Internetu. Fotograficzna dokumentacja prowadzona na tak szeroką skalę nie mogła pozostać bez odzewu środowisk artystycznych jak i amatorów podróży.
Czytaj dalej