Magazyn PDF

Portal studentów Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii UW

ARCHIWUM

Muzyka po studencku

Najbliższe gorące tygodnie są zwiastunem nie tylko weekendowych grilli, ale przede wszystkim początku festiwalowego szaleństwa. Oto bowiem na przełomie maja i czerwca rozpoczynają się Juwenalia, czyli wielkie studenckie święto


Juwenalia Politechniki Warszawskiej, jUWenalia czy wreszcie wypełnione gwiazdami po brzegi Ursynalia to tylko niektóre z szykowanych imprez. Warszawa stanie się prawdziwą stolicą muzyki i rozrywki, chyba że na przeszkodzie staną ceny biletów.

 

Warszawskie Juwenalia to wydarzenie, które na dobre wpisało się już w wiosenny krajobraz stolicy. Spragnieni dobrej muzyki studenci z niemal każdej uczelni przez ostatnich kilka tygodni przeszukiwali internet (zwłaszcza portal Facebook) w poszukiwaniu nowych doniesień. Oprócz wiadomości, którzy wykonawcy z kraju i zagranicy pojawią się na poszczególnych koncertach oraz czy samorządy postarały się o inne spektakularne rozrywki, gdzieś w tle pojawiało się pytanie: „Ile przyjdzie nam za to zapłacić”?

 

Imprezy czas zacząć

Oficjalny początek Juwenaliów 2012 przypada na czwartek 10 maja i imprezę Wojskowej Akademii Technicznej MegaWat, której organizatorzy poza wykonawcami muzyki dance jak DJ Domin czy Extazy przyszykowali moc plenerowych atrakcji. Już następnego dnia o względy żaków zabiegać będą aż trzy osobne imprezy – Medykalia Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, Maxxxymalne APSurdalia Akademii Pedagogiki Specjalnej oraz najbardziej interesujące studentów UW jUWenalia. Nieważne czy chcesz posłuchać brzmień studenckich zespołów Między Innymi lub Neyny, reggae w wykonaniu Jamala to twoje klimaty, a może czekasz na hiphopowo-rockową mieszankę ŁONY i Myslovitz znajdziesz coś dla siebie.

 

logo_juwe-e1332630167420Logo Juwenaliów 2012

 

Line-up zorganizowany przez Uniwersytet Warszawski szczególnie imponuje następnego dnia, jednak żeby móc posłuchać na żywo Farben Lehre, Lao Che czy Kultu będzie trzeba zapłacić 25 zł. Organizatorzy bronią się jednak przed jakimkolwiek zarzutem o komercjalizację przedsięwzięcia – Jak co roku organizując jUWenalia staramy się sprostać gustom ok. 55 tys. studentów. Przygotowanie tak ogromnego przedsięwzięcia wiąże się z wielką pracą i presją terminów. Dobór patronów, załatwienie formalności, w tym podpisanie umów z wykonawcami czy sprawy techniczne – to wszytko nasze zadania. A jednak 12 maja wejście jest bezpłatne dla studentów UW do godz. 17:30, mimo że drugi dzień nie jest finansowany z dotacji od m. st. Warszawy. – tłumaczy Karolina Pietkiewicz, Przewodnicząca Komisji Promocji i Informacji oraz Rzecznik Prasowy Zarządu Samorządu Studentów. Następne dwa dni to okazja do odpoczynku i naładowania akumulatorów przed jedyną imprezą tegorocznych Juwenaliów umiejscowioną po wschodniej stronie Wisły.

 

Przerwa, przerwa i po przerwie

Majowe Wibracje Akademii Obrony Narodowej proponują studentom mieszankę reggae i hip-hopu w wykonaniu m.in. EastWest Rockers, Junior Stress & Sun El Band i innych. Wśród warszawskich żaków od lat krąży opinia – Na Syrence zawsze jest najlepiej. Odbywające się w dniach 18-19 maja Juwenalia Politechniki Warszawskiej na Stadionie Syrenki dadzą odpowiedź czy w tym roku też tak będzie. Skład gwiazd oprócz klasycznych zespołów takich jak T.Love, Coma czy Kazik Na Żywo zaprezentuje też wschodzące gwiazdy rodzimej sceny rockowej Carrion i Power of Trinity. Juwenalia 2012 wejdą w swoją decydującą fazę w piątek 25 maja. Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego organizujący swoją część festiwalu wraz z Akademią Wychowania Fizycznego zaprasza na piknik rodzinno-naukowy i występy zespołów studenckich, zaś dzień kolejny to obowiązkowa pozycja na liście każdego studenta UW – Koncert na Agrykoli. Ostatnie dni maja to dalsza część Juwenaliów AWF.

 

Jakość vs. Cena

Mówiąc o tegorocznej edycji festiwalu nie sposób zapomnieć o imprezie, która przeszła w przeciągu kilku ostatnich lat niesamowitą metamorfozę, czyli Ursynaliach, które odbędą się w dniach 1-3 czerwca. Jeszcze trzy lata temu zespół koncertów organizowanych przez Szkołę Główną Gospodarstwa Wiejskiego nie różnił się szczególnie od innych imprez wchodzących w skład Juwenaliów. Dwie poprzednie edycje to jednak znacząca zmiana – na campusie SGGW stawiały się coraz słynniejsze zespoły (gwiazdą poprzednich Ursynaliów był amerykański band Korn), a podzielone na trzy kategorie bilety drożały. Reorganizacja koncepcji festiwalu wywołała wiele kontrowersji, nawet wśród rodzimych studentów – Mam wrażenie, że festiwal ma coraz mniej wspólnego ze studentami. Dla wielu moich znajomych ważniejsza od granej muzyki była możliwość spotkania, a teraz po prostu to spotkanie zbyt drogo by ich kosztowało – mówi Justyna, studentka weterynarii na SGGW. Na chwilę obecną za trzydniowy karnet na Ursynalia trzeba zapłacić odpowiednio 49 zł – studenci SGGW, 109 zł – pozostali studenci lub 139 zł, jeśli żakiem się nie jest. A ceny będą jeszcze rosły.

 

Ursynalia++Warsaw+Student+Festival+2012+Billboard_504_x_238_alternativLine-up Ursynaliów

 

Organizatorzy tłumaczą podwyżkę rangą zaproszonych zespołów – Sprowadzenie takich gwiazd jak Limp Bizkit, Billy Talent czy Slayer jest bardzo trudnym procesem. Trzeba spełnić szereg wymagań poczynając od odpowiedniej sceny, nagłośnienia, kończąc na oczywistym czynniku wynagrodzenia. Sądzę, że zwyżka cen nie jest tak znacząca patrząc przez pryzmat gwiazd. Za sam koncert zespołu Limp Bizkit w Polsce, w 2010 roku trzeba było zapłacić więcej niż w tej chwili za karnet trzydniowy na Ursynalia. – tłumaczy Łukasz Nowakowski Dyrektor Promocji i Rzecznik Prasowy festiwalu. Warto wspomnieć, że oprócz zagranicznych zespołów rockowych na Scenie Głównej wystąpią także Jelonek, Luxtorpeda czy My Riot, a dla miłośników innego rodzaju muzyki przygotowano Open Stage, gdzie prym będą wiedli Modestep, Benny Benassi i Fisz Emade. Niektórzy członkowie Rady Uczelnianej Samorządu Studentów SGGW podają jednak również inny powód podwyżki – Sam festiwal z roku na rok wzrasta na znaczeniu. To oczywiste, że im bardziej znana marka, tym więcej kosztuje.

 

Warszawskie Juwenalia, festiwal tworzony przez studentów dla studentów, z roku na roku osiąga coraz wyższy poziom organizacji, dając tysiącom okazję do odrobiny szaleństwa i rozrywki przy kawałku naprawdę dobrej muzyki. Poszczególne jego części jak jUWenalia czy Ursynalia stają się wręcz obowiązkowym punktem programu całego życia kulturalnego stolicy. Festiwal jest jednak równocześnie czymś więcej. To jedyna w swoim rodzaju możliwość pełnego zintegrowania się studentów wszystkich kierunków i uczelni. I za to będą skłonni zapłacić każdą cenę.

 

Szczegółowy program imprez na:

http://www.juwenalia.uw.edu.pl/

http://ursynalia.pl/program

http://juwenalianasyrence.pl/program

http://www.majowewibracje.pl/program-2