Z prognoz wynika, że niektóre obszary Amazonii mogą w przyszłości stać się bardziej suche. Niestety, długoterminowe skutki tych zmian dla tego ogromnego ekosystemu wciąż nie są do końca poznane.
Wcześniejsze analizy sugerowały, że połączenie intensywnego ocieplenia, zmniejszonych opadów i wylesiania może doprowadzić do stopniowej przemiany bujnego lasu deszczowego w bardziej otwarty las lub nawet w sawannę.
Jednak nowe badania, opublikowane w czasopiśmie Nature Ecology & Evolution, wskazują na alternatywny rozwój wydarzeń: las może przetrwać, ale poniesie poważne straty. Naukowcy przewidują, że przedłużające się okresy suszy doprowadzą do masowego obumierania największych i najstarszych drzew. Ich rozkład spowoduje uwolnienie dużych ilości dwutlenku węgla do atmosfery, a ich brak osłabi zdolność lasu do pochłaniania tego gazu cieplarnianego.
Wnioski te oparto na 22-letnim eksperymencie, podczas którego na jednym hektarze lasu symulowano suszę. Zainstalowano tysiące przezroczystych paneli, które odprowadzały połowę opadów deszczu, ograniczając dostępność wody dla roślin.
W ciągu pierwszych 15 lat większość największych drzew obumarła. Po tym czasie las osiągnął nową równowagę – bez obecności dużych drzew. Przez kolejnych siedem lat wzrosła dostępność wody dla roślin, które przetrwały, i nie wykazywały one większego stresu niż drzewa w pobliskim, niesuszącym się lesie.
Zespół badawczy oszacował, że na eksperymentalnym obszarze zniknęło ponad 30% biomasy – czyli masy pni, gałęzi, łodyg i korzeni – w której zmagazynowany był węgiel.
Gdyby podobne zjawiska wystąpiły na większą skalę w Amazonii, mogłoby to doprowadzić do uwolnienia ogromnych ilości węgla oraz znacznie osłabić zdolność lasu do pochłaniania emisji CO2 związanych z działalnością człowieka.
Pocieszające jest to, że mimo tak dużych strat, las amazoński wciąż magazynuje więcej biomasy niż suche lasy czy sawanny, co sugeruje, że posiada on pewien stopień odporności na przyszłe, bardziej suche warunki związane ze zmianami klimatycznymi.
Warto jednak zaznaczyć, że naukowcy oceniali jedynie zmiany wilgotności gleby. Inne czynniki, takie jak temperatura, wilgotność powietrza czy wpływ burz i pożarów, nie zostały uwzględnione. Ich wpływ na przyszłość Amazonii będzie mogła określić dopiero dalsza analiza.
(za: Nauka w Polsce)
(fot. Ish Consul on Unsplash)