Perełka ze stajni Blue Note Records

„Silver Pony” to kolejny, nasty już krążek Cassandry Wilson, jednej z czołowych amerykańskich jazzmanek, wydany przez wytwórnię płytową Blue Note Records. Od razu trzeba zaznaczyć, że nie jest to płyta dla każdego. W jej dźwiękach nie odnajdą się raczej ci, dla których jazz to właściwie smooth jazz, wybrzmiewający uroczym ciepłym głosem Norah Jones (osobiście wokalistkę wysoko cenię).

 

5099962975223-MF (750 x 750).jpg

 

Najnowszy album Wilson, mimo mało zobowiązującego tytułu, to poważny, odpowiedzialny dojrzały jazz w pełnym tego słowa znaczeniu.
Ogromnym atutem płyty jest to, że stanowi swoistą unikatową hybrydę, powstałą w wyniku kompilacji nagrań studyjnych i koncertowych. Zgrabnie przeplatają się tu więc kawałki stworzone w Piety Street Recording Studios w Nowym Orleanie i nagrania na żywo z trasy po Europie. Wszystkie, bez wyjątku, sygnowane niepowtarzalnym, charakterystycznie zachrypniętym, pobrzmiewającym lekkim smutkiem (niczym u Bessie Smith) głosem Cassandry Wilson.
Wokalistka z niezwykłą wprawą przechodzi nie tylko od nagrań koncertowych do studyjnych, aby z powrotem trafić na koncertową estradę, ale również umiejętnie i dojrzale zmienia nastroje poszczególnych utworów, wprowadzając słuchaczy to w odcień melancholii i zadumy, jak w przypadku niezwykle lirycznego „If It’s Magic”, to w pełen energii i klasycznie jazzowej pasji jak w „Went Down To St. James” Do moich ulubionych utworów należy zdecydowanie słodko-gorzki „Watch The Sunrise”, wykonywany przez Wilson w duecie z Johnem Legendem.
Na płycie występują: Cassandra Wilson (wokal i syntezator), Marvin Sewell (gitara elektryczna), Reginald Veal (gitara basowa), Jonathan Batiste (pianino), Herlin Riley (bębny) oraz Lenka Babalola (perkusja). W „Silver Moon” i „Watch The Sunrise” pojawia się Ravi Coltrane na saksofonie oraz John Legend (piano i wokal). Płytę wyprodukowała sama Wilson i John Fischbach (właściciel Piety Street Recording Studios).
„Silver Pony” to nie jakiś tam sobie zwykły kucyk, ale prawdziwy rumak. A nawet pegaz. Jego dźwięki naprawdę mogą uskrzydlać.

„Silver Pony”, Cassandra Wilson
Premiera: 8 listopada 2010
Wytwórnia: Blue Note Records
Dystrybucja: Emi Music

Najpiękniejsze Jarmarki Bożonarodzeniowe
Sezon na odwiedzanie Jarmarków Bożonarodzeniowych właśnie się rozpoczął. Gdzie najlepiej...
Social media mu nie straszne – content designer
Posiadanie własnej firmy to już osiągnięcie, jednak ta żeby się...
T2: Trainspotting [RECENZJA]

Ponad dwadzieścia lat trzeba było czekać na dalsze losy Rentona...

Rozmowy kontrolowane
W Wielkiej Brytanie ruszyło właśnie śledztwo w sprawie hakerskich praktyk...
Elfiada UW

Mroźne powietrze, zimno, a nawet sporadyczny śnieg w połączeniu z...