AfryKamera: Życie od kuchni

Co się dzieje w Afryce oprócz głodu i wojen? Bardzo wiele zwykłych i mniej zwykłych rzeczy. Psują się radia, ludzie organizują przedstawienia, robią filmy

 

Wśród krótkometrażowych filmów, prezentowanych w ramach bloku Życie niecodzienne, znalazły się projekty z całego kontynentu. Był film marokański, algierski, z Mauritiusa i RPA. Całkowita mieszanka tematów, form, języków i przede wszystkim budżetu.

 

„Made in Mauritius” to bardzo krótki film o awarii radia, globalizacji i gotowości na zmiany. Historia starszego pana opowiedziana z przymrużeniem oka i ambicjami raczkującego kina. Film zrobiony za małe pieniądze urzeka jednak swoją prostotą, naiwnością i naturalnością. Życie niecodzienne jest tu prawdziwe i niewymuszone. 

my_backyard_1.jpg

 

kadr z filmu „Moje podwórko”

Warto zwrócić uwagę na dość oryginalne „Moje podwórko”. Film, który pokazuje nieprzemijający problem białych mieszkańców RPA, których życie w dalszym ciągu przypomina szklaną bańkę. Ciekawy pomysł animacji sprawia wrażenie snu albo fantazji, w której świat jest bardziej wyraźny, a wiele z problemów zostaje obnażonych.

 

Algierska opowieść o ojcu i synu, którzy jadą dać dzieciom przedstawienie to niesamowicie ciepły i wzruszający film. „Garagouz” dotyka życia w jego czystej formie. Cisza gór, jasne kolory, błękit samochodu i miodowe twarze bohaterów napawają optymizmem, mimo że podróż ojca i syna jest pasmem nieszczęść. Ich najlepsze pacynki zostają zabrane przez chciwego policjanta, pozostałe są zniszczone przez fanatycznych muzułmanów. Mimo to ojciec nie traci ducha i nie dopuści do tego, by dzieci nie otrzymały trochę radości w życiu. 

garagouz_1.jpg

 

kadr z filmu „Garagouz”

Życie niecodzienne Afryki to zaskakująca podróż do miejsc i sytuacji, których nie przedstawia się w wiadomościach telewizyjnych czy artykułach prasowych. Są małe problemy, drobiazgi, uśmiech i radości z małych rzeczy. To trochę tak, jakby podglądać sąsiadów obok. Swojsko i przyjemnie, choć czuć, że za firankami aż tak sympatycznie nie jest.

 

Blok: Sprawy niecodzienne:

„Made in Mauritius”, reż. David Constantine, Mauritius 2010

„Alambamento”, reż. Mário Bastos, Angola 2011

„Saa-Ipo”, reż. Jean Luc Fils Habyarimana, Rwanda 2011

„Moje podwórko” („My Backyard”), reż. Ari Kruger, RPA 2011

„Krótkie życie” („Courte vie”), reż. Adil El Fadil, Hiba Dziri, Maroko 2010

„Garagouz,” reż. Abdenour Zahzah, Algieria 2011

 

Najpiękniejsze Jarmarki Bożonarodzeniowe
Sezon na odwiedzanie Jarmarków Bożonarodzeniowych właśnie się rozpoczął. Gdzie najlepiej...
Weż udział w 13. edycji BraveCamp
Ruszyła właśnie rekrutacja do 13. edycji Akademii Przedsiębiorczości BraveCamp....
(Za)kłócenie na linii. Czy call center dla wszystkich jest takie złe?

„Kto nie pracował na słuchawce, ten nie zna życia”- powiedzenia...

Amnesty International przeciw torturom
„Justin Bieber jest przyszłością rocka”. Takie niedorzeczne zdanie Iggy Pop...
Dick Dobrowolski: polityka to nie łaskotyki
Obecny rok to czas zbliżających się wyborów do europarlamentu oraz...