hal-gatewood-OgvqXGL7XO4-unsplash

Nanoplastik w naszych mózgach

Najnowsze badania wskazują na wzrost ilości nanoplastiku gromadzącego się w naszych mózgach. Podczas sekcji zwłok stwierdzono, że w mózgach zmarłych osób znajduje się nanoplastik w ilości odpowiadającej jednej plastikowej łyżeczce. Choć obecność nanoplastiku jest coraz wyraźniejsza, skutki zdrowotne tego zjawiska nie są jeszcze znane.

Badania opublikowane przez „Nature Medicine” w 2024 roku przeprowadzono na osobach w wieku 45-50 lat, u których stwierdzono obecność nanoplastiku w mózgach od siedmiu do trzydziestu razy więcej niż w innych narządach, takich jak nerki, wątroba, płuca czy jądra. W mózgach badanych osób wykryto do 4800 mikrogramów nanoplastiku na gram tkanki mózgowej, co stanowi około 0,48 proc. wagi mózgu, co odpowiada ilości nanoplastiku zawartej w jednej plastikowej łyżeczce. Profesor Matthew Campen z Uniwersytetu Nowego Meksyku, który brał udział w badaniu, zauważył, że zawartość nanoplastiku w mózgach osób zmarłych w 2024 roku była o połowę większa niż w przypadku autopsji przeprowadzonych w 2016 roku.

Chociaż metody pomiaru nanoplastiku wciąż są niedoskonałe, co oznacza, że jego ilość może być zarówno mniejsza, jak i większa niż wskazują wyniki badań, prof. Campen podkreśla, że prace nad precyzyjniejszymi metodami są w toku i mogą przynieść dokładniejsze dane w przyszłym roku.

Nie ma jeszcze jednoznacznych dowodów na to, że obecność nanoplastiku w mózgu przyczynia się do rozwoju demencji. W badaniach przeprowadzonych na 12 osobach, u których przed śmiercią stwierdzono demencję, wykryto od trzech do pięciu razy więcej cząsteczek przypominających plastik w porównaniu do osób, które nie miały tej choroby. Cząsteczki te były obecne głównie w ścianach naczyń krwionośnych mózgu oraz w komórkach odpornościowych. Jednakże, jak zauważa prof. Campen, demencja jest chorobą, w której dochodzi do zaburzeń w funkcjonowaniu bariery krew-mózg oraz mechanizmów oczyszczających, co sprawia, że jeszcze zbyt wcześnie jest, by wiązać obecność nanoplastiku z tą chorobą.

Podobnie uważa prof. Phoebe Stapleton z Rutgers University, która nie brała udziału w badaniach. Zdaniem specjalistki, wykrycie nanoplastiku w mózgu nie oznacza automatycznie, że ma on negatywny wpływ na jego funkcjonowanie. Konieczne są dalsze badania, które pozwolą określić, jak nanocząsteczki wpływają na komórki mózgowe i czy są dla nich toksyczne.

(za: Naukawpolsce)

(fot. Unsplash)

Najpiękniejsze Jarmarki Bożonarodzeniowe
Sezon na odwiedzanie Jarmarków Bożonarodzeniowych właśnie się rozpoczął. Gdzie najlepiej...
Studentka UW uratowała euro
Studentka pierwszego roku stosunków międzynarodowych na UW Anna Czepiel zwyciężyła...
Agencja Napo uczy
Do 20 października można się jeszcze zapisywać do Akademii fotoreportażu...
Redakcyjny test Asusa VivoTab Smart
Dziesięciocalowy Asus VivoTab Smart ME400C jest obecny na polskim rynku...
Taniec ma głos!

Taniec zabrał głos i po raz pierwszy przemówił w tak...