mac-2207377_1920

ChatGPT ma konkurencję

Stany Zjednoczone nie są już głównym graczem na rynku systemów AI. Stało się to po tym, jak Chiny wypuściły na rynek swój własny, bliźniaczo podobny do ChatuGPT program – DeepSeek.

DeepSeek to chatbot, który swoją premierę miał 20 stycznia tego roku, i już wywołał wielkie zamieszanie w świecie technologii AI. Należy on do chińskiego funduszu hedgingowego High-Flyer. Aplikacja cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Już po kilku dniach od premiery chatbot osiągnął pierwsze miejsce na listach pobrań w sklepach Google Play i Apple App Store. 

Czym charakteryzuje się DeepSeek? Od innych systemów różni się tym, że jest w stanie pracować w trybie offline. Mówi się, że powstanie programu kosztowało zaledwie 6 milionów dolarów, co jest kwotą bardzo niską w porównaniu do ChatuGPT kosztującego ponad 100 milionów dolarów, o których mówi dyrektor generalny OpenAI. DeepSeek ma jednak swoje ograniczenia. Użytkownicy odkryli nałożoną na chatbot cenzurę, która dotyczy prowadzonych z chatem rozmów na niewygodne tematy dotyczące Chin.

W związku z kontrowersjami na DeepSeek został już nałożony pierwszy w Europie ban. Pierwszym krajem, który zablokował system, są Włochy. Ma to mieć związek z brakiem informacji na temat przetwarzania danych osobowych.

fot.pixabay

Najpiękniejsze Jarmarki Bożonarodzeniowe
Sezon na odwiedzanie Jarmarków Bożonarodzeniowych właśnie się rozpoczął. Gdzie najlepiej...
Pomnik trwalszy niż ze spiżu

Horacy kiedyś w swojej pieśni napisał, że wybudował pomnik trwalszy...

Planuj i działaj! – mobilne aplikacje

Obowiązki odkładasz na ostatnią chwilę, a w życiu działasz spontanicznie?...

Sputnik: Zbrodnia bez kary
Beznadziejność szarość, morderstwo i wyrzuty sumienia. „Dostawca” to smutny obraz...
Przygoda nie zawsze dla dzieci
Po trzech latach od premiery "Soundtrack" Lao Che powraca z...