Program absurdalnie niezależny

Jacek Niemaszyk i Maciek Pilarski, postanowili w nietypowy sposób dzielić się interesującą muzyką z innymi – stworzyli Program Absurdalny, czyli godzinną audycję, która ukazuje się raz w miesiącu na Soundcloudzie. W audycji można usłyszeć utwory reprezentujące różne gatunki muzyczne oraz informacje i ciekawostki na temat ich twórców. Jacek i Maciek opowiedzieli jak wygląda proces tworzenia audycji, gdy nie jest się związanym z żadnym radiem, a także jaki jest najważniejszy cel ich działalności w internecie.

Od lewej: Jacek Niemaszyk i Maciek Pilarski

Agnieszka Tudek: W opisie audycji napisaliście, że „W przeszłości cieszyła się ogromnym entuzjazmem szarej strefy warszawskich entuzjastów muzyki”. Program Absurdalny istniał zatem jeszcze przed pierwszą audycją, która miała swoją premierę w sierpniu 2015 roku?

Maciek Pilarski: Wcześniej, 3 czy 4 lata temu zaczęliśmy robić swoje audycje, nagrywaliśmy je na płyty CD i rozdawaliśmy znajomym. Wtedy jeszcze nie umieliśmy mówić tak, jak się powinno ani nie mieliśmy dobrych warunków technicznych. W zeszłe wakacje miałem praktyki w Trójce i po siedzeniu przez 2 tygodnie w reżyserce, gdzie wiele się nauczyłem, zaproponowałem Jackowi, żebyśmy zrobili jeszcze jeden porządny program, ale bardziej dopracowany, ze względu na lepsze warunki sprzętowe.

Jacek Niemaszyk: Wtedy postanowiliśmy, że będziemy wydawać Program Absurdalny co miesiąc. O konkretnej dacie i godzinie, czyli w pierwszą niedzielę miesiąca o 20.

AT: W dość nietypowy sposób wykorzystaliście możliwości Soundclouda. Co spowodowało, że zdecydowaliście się na docieranie do słuchaczy poprzez program przeznaczony do odtwarzania muzyki?

MP: W przeciwieństwie do YouTube’a, gdzie jest także obraz, Soundcloud jest miejscem przeznaczonym tylko do dźwięku. Mimo tego jest najpopularniejszym spośród tych, które mają tylko dźwięk. Kiedy robiłem swoje małe audycje w przeszłości, zawsze wrzucałem je na Sounclouda i umieszczanie Programu Absurdalnego na tym portalu było dla mnie najlepszym rozwiązaniem.

JN: Kiedy pracowałem w Radiu Aktywnym, również wszystkie reportaże, materiały prasowe i pomysły muzyczne wrzucałem na Soundclouda. Obecnie myślimy nad zmianą nośnika, ze względu na pewne ograniczenia Soundclouda.

AT: Jak wygląda proces tworzenia Programu Absurdalnego?

JN: Program Absurdalny tworzymy na 2 dni przed premierą. Najważniejsze jest szukanie muzyki do audycji, która co miesiąc jest inna. Czasami specjalnie szukamy utworów, a niekiedy znajdujemy coś przypadkowo. Często szukamy ciekawej muzyki w klubach wśród młodych zespołów. Przychodzimy ze swoimi setami bezpośrednio na audycję. Na swojego pendrive’a zgrywam piosenki z płyt i przedstawiam Pilarowi w momencie nagrywania audycji. Robimy to dlatego, by nie wpływać na siebie. Kiedy mamy już przygotowaną listę piosenek, umawiamy się na spotkanie i nagrywamy program w domu Pilara, bo ma tam swoje studio, które zbudował.

MP: Audycja trwa godzinę. Ten czas podzieliliśmy po 20 minut muzyki od każdego z nas, natomiast to co zostanie zapełniamy naszym „gadaniem”. Sam proces szukania muzyki jest dosyć niezależny, nie umawiamy się, za co kto odpowiada. Nie porozumiewamy się nawet na przekór sobie. Kiedy nagrywamy audycję, używamy sprzętu, który po części mam, a to czego brakuje użycza nam kolega, który ma prawdziwe studio nagrań. Gdy cały Program Absurdalny zostanie już przez nas zarejestrowany, ja go montuję, a Jacek robi wydarzenie na Facebooku, żeby rozpromować naszą nową audycję.

AT: Program Absurdalny nie pojawia się na falach radia. Jakie wiążą się z tym wady i zalety?
JN: Minusem jest to, że nie mamy dużego zasięgu. Słuchacz musi sam nas znaleźć i usłyszeć. Co prawda staramy się podrzucać sformułowanie „Program Absurdalny” na koncertach zaprzyjaźnionych zespołów, a oni wspominają o nas gdzieś przy okazji. Plusem na pewno jest to, że gdy ktoś nas posłucha raz, to przeważnie będzie śledził kolejne audycje. Ci, którzy tego słuchają, to nie jest przelew przypadkowych ludzi, tylko mała grupa osób, która raczej zostaje z nami na dłużej.
MP: Wydaje mi się, że jest sporo plusów. Często nie ma się czasu śledzić ulubionych audycji emitowanych na falach danego radia. A nasza audycja przez to, że jest umieszczana na Soundcloudzie, jest dostępna o każdej porze dnia, dla każdego kto odwiedzi nasz kanał. Tworzenie Programu Absurdalnego w radiowy sposób wiązałoby się z tym, że audycja musiałaby być emitowana minimum raz w tygodniu, a niestety nie mamy tyle czasu. Dużym plusem jest także to, że jesteśmy zupełnie niezależni, robimy to po swojemu i nikt nie decyduje co może zostać puszczone, a co nie.

AT: Czy to, że tworzycie Program Absurdalny wynika z tego, że nie znaleźliście w stacjach radiowych lub w internecie takich audycji, które Wam odpowiadają?
JN: Nie, nie jest tak. Staramy się dać coś od siebie. Chcemy stworzyć coś indywidualnego, ale każdy z nas ma swoje ulubione audycje.

AT: Jakie to są audycje?
MP: Wychowywałem się na Trójce, więc audycje Piotra Metza, którego bardzo cenię, Minimaxy Piotra Kaczkowskiego, 3 wymiary Gitary Barona, bardzo mnie ciekawią i inspirują. To nie jest tak, że nie ma interesujących audycji, tylko radia muszą na tym zarabiać, a więc muszą mieć słuchalność. My na to nie patrzymy. Możemy sobie pozwolić na to, żeby puścić zespół, który nie jest popularny i nie ma dużej liczby słuchaczy.
JN: Jeśli chodzi o audycje, które mnie interesują, to rzadko ich słucham, natomiast codziennie próbuję sam szukać muzyki.

AT: Często promujecie w swojej audycji twórczość młodych, najczęściej polskich zespołów. Czy to ze względu na to, że sami graliście w zespole?
JN: To prawda, graliśmy razem jakiś czas. Na pewno jest nam do nich bliżej duchowo, a dzięki temu bardziej ich rozumiemy. Może trochę przerzucamy naszą chęć do zaistnienia, żeby im ewentualnie pomóc. Jest coś takiego w młodych zespołach, że bardzo się lubią i trzymają razem. Chodzą na koncerty swoich znajomych i jest wśród nich duch wsparcia i pomocy. Obecnie nie czuję, że jakoś bardzo im pomagamy, ale może w przyszłości się uda.
MP: Nie wiem czy to jest tak, że jest nam łatwiej ich zrozumieć. Ja bardzo lubię taką muzykę i lubię zwiedzać małe, warszawskie kluby. Uważam, że bardzo dużo się tam kryje, Przez to, że nie wszyscy chodzą w takie miejsca, nie puszcza się ich utworów w radiu, a to są zespoły, które grają naprawdę wartościową muzykę. Doceniam ich w tym samym stopniu jak te już bardziej znane zespoły.

AT: Co miesiąc prezentujecie swoim słuchaczom różne gatunki muzyczne. Ale czy są takie, które są Wam najbliższe?

MP: Ja raczej standardowo słucham rocka.
JN: Ostatnio poszedłem bardziej w funk, przemawia do mnie ta energia. Zacząłem także częściej słuchać soulu. Dlatego dzięki temu, że słuchamy rożnej muzyki, ta audycja nie jest tak jednolita.

AT: Dokładnie, śledząc Waszą audycję, odnosi się wrażenie, że pod względem gustu i inspiracji muzycznych się uzupełniacie. Z Waszego punktu widzenia to też tak wygląda?
MP: Zdecydowanie. Na nic się nie umawiamy, to przychodzi naturalnie i zupełnie się uzupełniamy. Jacek przynosi taką muzykę, jakiej ja bym nigdy nie puścił i vice versa. Chyba tylko w dwóch przypadkach było tak, że chcieliśmy puścić tę samą piosenkę. Oczywiście są także takie zespoły, które znamy obaj i niekiedy też się pojawiają w programie, ale to raczej rzadkość.
JN: Tak np. było z Chetem Fakerem i Benem Caplanem, których odkryliśmy w podobnym czasie. Nie ograniczamy się, bo nie przewidzimy reakcji słuchaczy. Raz się zastanawiałem nad tym, czy umieścić w audycji jedną z piosenek na mojej liście, a później usłyszałem od słuchacza: „fajnie, że to puściliście, bo akurat zacząłem się interesować tym zespołem”.

AT: W jaki sposób chcielibyście rozwinąć Program Absurdalny?
JN:
Chcielibyśmy poszerzyć naszą działalność, mamy parę pomysłów, ale nie mają one konkretnej formy. Na razie dajemy posłuchać naszej audycji kompetentnym osobom. Chcemy robić ten program w ten sposób, żebyśmy mogli być z niego zadowoleni w całości. Myślę, że stanie się tak po nagraniu jeszcze paru audycji.
MP: Nowym celem jest to, aby dotrzeć do słuchaczy z młodymi zespołami, żeby im jak najbardziej pomóc. I to one są dla nas najistotniejsze. Nie chodzi o naszą popularność, ale o większy zasięg do dzielenia się naprawdę fajną muzyką.
JN: Inną sprawą jest to, że bez naszej rozpoznawalności nie będziemy mogli osiągnąć celów o jakich mówi Pilar. Mieliśmy plan, żeby fanom jednego zespołu zasugerować muzykę innego zespołu. Jednemu zespołowi wylosować piosenkę innego zespołu, żeby wzajemnie scoverowali tę piosenkę. Damy im trochę czasu, a później zaprosimy ich do nas i zrealizujemy to nagranie. Nie muszą się na to godzić, ale to jest ich szansa na zrobienie dobrej piosenki, a przy okazji nagrania za darmo. Często zrobienie dobrego nagrania jest dla nich sporym problemem, a młode zespoły mają naprawdę wielki potencjał.

 

Creating use of snowing conditions totes relating to fighters in a crannyFine, As a result of which you have only just received the right minute in the middle of models, It’s not only required to have the ability to the apparatus possible in your case and on your side person’s coat, It’s important too to learn how to use when exercise gear. Often times you are kick fighter is going to go back and he will be chilly, He will be very cold, Replica Oakley Sunglasses Lacking the basics preventing like an audience everyon which she has upset a moisture and you want to keep your boyfriend warm or hot. Remember, though, furthermore, A lot of times in a chain link ground variety of tone, Or in an interior feeling, All of often the very boxer’s only probably still besides comfortable. He will be wish to be chilled. So we are going to show you most trying NFL Jerseys China to cool off applications that many of us want to use proper this. Chips, Looks similar to cheap oakleys that round’s a lot more than. Can occur here about. 10, 9, 8, 7, 6, 5, 4, 3, 2, 1. Just do it– relax computer chip. Attach that do bamboo towel concerned with jacob. Csome people back again again buddie. Could possibly be completing ideal. How against your skin? NBA Jerseys Cheap Very warm. Ok it seems similar to this person wholesale jerseys looks trendy, I do not think Cheap Football Jerseys that towel’s training. Appropriate a person companion. Why not have that key snow wrap up Shane. Suitable at this site fake ray ban sunglasses one goes pal. Fine, We have a pinch of a apply water taking a. Breathe deeply and slowly. Trying to cool off? And that has advantageous. Good, Have that kick fighter cooled off. We had have to get back to be found in practically one minute.
Najpiękniejsze Jarmarki Bożonarodzeniowe
Sezon na odwiedzanie Jarmarków Bożonarodzeniowych właśnie się rozpoczął. Gdzie najlepiej...
,,Chwila, w ktorej umarłam” — Recenzja monodramu autorstwa Remigiusza Grzeli

Oriana Fallaci, nazywana często mistrzynią zadawania celnych pytań. Wybitna włoska...

Zaplanuj karierę na targach
Oferty pracy i staży, spotkania z potencjalnymi pracodawcami i doradcami...
Majdan się skończył
Majdan został sprzątnięty. Okres triumfu i świetności najważniejszy plac Kijowa...
Kochamy marzycieli

Po obejrzeniu najnowszego filmu Damiena Chazelle’a — La la land...