Pop o platynowych włosach

Sia Furler na koncertach przywodzi na myśl średniowiecznego księdza podczas mszy – śpiewa odwrócona do publiczności plecami. Pięć albumów, które wydała, dotychczas nie przyniosło jej zbyt wielu sukcesów i rozgłosu. Znana jest bardziej z pisania tekstów innym niż śpiewania. Najnowsza płyta Sii „1000 Forms of Fear” skupia na sobie znacznie więcej uwagi – dowodem może być singiel „Chandelier”.

 

Na album „1000 Forms of Fears składa się 12 kompozycji utrzymanych w stylistyce nowoczesnego, tanecznego popu. Główną rolę na płycie odgrywają elektroniczne bity i ekspresyjny wokal Sii. Album promował singiel „Chandelier” – utwór otwierający płytę. Kompozycja szybko stała się radiowym hitem, a nagrany do niej teledysk obejrzały miliony (obecnie na YT 67 mln wyswiwtleń). Nie obyło się przy tym bez kontrowersji i zarzutów, że teledysk jest pożywką dla pedofilów – występująca w nim 11-letnia tancerka Meddie Zeiger ma mocny makijaż, perukę i kostium w kolorze ciała.

 

Sia_Furler_and_Zero_7_in_concert.jpgSia Furler z Zero 7/fot. wikipedia

 

Już przy słuchaniu pierwszego utworu doświadczyć można mocy wokalu Sii. Zwrotki są przeważnie spokojne, a refreny bardzo ekspresyjne, kipiące od emocji. Sia intryguje śpiewając na wiele sposobów – potrafi długo „przytrzymywać dźwięk”, czasem przypomina Rihannę(„Big Girl Cries”, „Eye of the needle”), czasem krzyczy, wyrzuca z siebie słowa, wpada w pisk, gdzieniegdzie pojawia się delikatna chrypka, zwalnia, mruczy, przeciąga dźwięki(„Straight for the Knife”). Partie wokalu są melodyjne, przemyślane i urozmaicone tak by nie nudzić. Świetnie wpasowują się w elektroniczno-instrumentalne tło, a całość daje wrażenie świeżości i przestrzeni.

 

Płyta obfituje w świetnie skrojone popowe utwory, z których każdy ma sporą szansę na zostanie radiowym hitem na miarę singla. Jednym z nich jest „Free the animal” – lekki, melodyjny, z refrenem o ekspresji znanej z „Chandeliera”, dodatkowo usłyszeć można tu ciekawą „złamaną” elektronicznie wokalizę. Wspaniałą kompozycją jest również „Elastic Heart”,wykorzystany w filmie „Igrzyska Śmierci: w pierścieniu ognia” – niezwykle emocjonalny wokal Sii harmonicznie współgra z delikatnym brzmieniem sampli. Sia jak mało kto, wie jak tworzyć szybko zapadające w pamięć słuchową refreny – dobrymi przykładami są tu „Eye of the Needle”, „Fire Meet Gasoline” czy budzący skojarzenia z Lady Gagą „Dressed in Black”.

 

Sia Furler to postać intrygująca. Pochodzi z Australii, jest biseksualistką, przeszła przez nałóg alkoholowy i chorobę psychiczną. Roztacza wokół siebie aurę tajemnicy – na wywiad dla magazynu „Billboard” przyszła w papierowej torbie na głowie, a podczas występu w amerykańskim talk-show Ellen DeGeneres stała w rogu sceny, odwrócona do kamer i publiczności plecami. Nie chce sławy i nie chce by jej twarz stałą się towarem na sprzedaż. Sia do tej pory była znana bardziej z pisania przebojów największym gwiazdom muzyki – Rihanie, Celine Dion, Christinie Aquilerze, Katy Perry czy Eminemowi.

 

„1000 Forms of Fear” to pop z rozmachem. Odhumanizowana, komputerowa elektronika łączy się z żywym, malującym obrazy, śpiewem Sii, a rezultat tego niezwykłego połączenia jest pełen polotu i nowej energii. Dwanaście potencjalnych hitów dużego kalibru może sprawić, że światem popu zatrzęsie tajemnicza i bardzo utalentowana blondynka.

 

 sia-1000-forms-of-fear-2014-1500x1500Sia ,,1000 forms of fears”

premiera: 4 czerwca 2014

wytwórnia: Monkey Puzzle/RCA

Najpiękniejsze Jarmarki Bożonarodzeniowe
Sezon na odwiedzanie Jarmarków Bożonarodzeniowych właśnie się rozpoczął. Gdzie najlepiej...
Cyfrowa fantastyka – wilk syty, owca cała
Portal z setkami opowiadań, które można ściągnąć legalnie i bez...
Tomasz Stańko zaprasza na 14. edycję Jazzowej Jesieni

W warszawskim Studiu U22 przy Alejach Ujazdowskich, 24 października miał...

Odszedł pierwszy laureat Super Wiktora
Choć większość młodych ludzi może już nie kojarzyć jego twarzy,...
Okiem fotografa
Michael Freeman to uznana marka na rynku książek fotograficznych. Jego...