W poniedziałek, 4 listopada w klubie Powiększenie odbyło się kolejne spotkanie z cyklu „Warszawskie Spotkania z Fotografią Dokumentalną”, tym razem gościem był Oiko Petersen. Fotograf opowiedział zgromadzonej publiczności o ostatnich projektach, oraz o swoim podejściu do fotografii dokumentalnej.
Petersen po raz pierwszy zwrócił na siebie uwagę w 2006 roku, kiedy powstał jego cykl Guys. From Poland with Love, w którym ukazał różnorodne oblicza męskości. Fotograf skupił się na postaciach, które w wyraźny sposób odchodziły od stereotypowego, jednowymiarowego wizerunku mężczyzny. Jak sam zaznaczał, różne wcielenia jego bohaterów, choć niekiedy prowokacyjne, niekoniecznie powiązane były z homoseksualizmem. Fotografie nie miały na celu akcentowania określonej orientacji seksualnej, a raczej przedstawienie oraz zaakceptowanie odmienności i różnorodności.
Podobny zamysł przyświecał fotografowi podczas pracy nad kolejnym głośnym projektem, Downtown (2009). Tym razem bohaterami zdjęć Petersena stały się osoby z zespołem Downa, które zostały sfotografowane w stylistyce przypominającej kampanie modowe. Podejmując temat wykluczenia społecznego Petersen starał się uniknąć patetyczności, czy wymuszania współczucia wobec przedstawionych postaci. Zamiast tego, skonfrontował uprzedzenia widza wobec osób z zespołem Downa podkreślając na fotografiach ich naturalność i wrażliwość.
Podczas spotkania w Powiększeniu, fotograf skupił się jednak na swoich mniej znanych, za to niezwykle osobistych projektach. Hiddensee, którego nazwa pochodzi od niemieckiej wyspy na Morzu Bałtyckim, przedstawia pierwsze tygodnie związku, naznaczone wzajemną fascynacją, pożądaniem, odkrywaniem drugiej osoby, a przy okazji także samego siebie. Ten wyjątkowo intymny i szczery dokument stanowi swoistą opowieść o zakochiwaniu się, które fotograf w symboliczny sposób porównuje do pobytu z ukochaną osobą na bezludnej, magicznej wyspie. Kolejny projekt Post Scriptum, zainspirowany starym albumem ślubnym znalezionym przez fotografa, stanowi niejako kontynuację serii Hiddensee. Opowiada on o utracie marzeń o szczęśliwym zakończeniu, nostalgii za czymś pięknym, co nigdy nie miało okazji się wydarzyć.
Podczas spotkania Petersen z niezwykłą szczerością i otwartością opowiadał o powstałych projektach oraz emocjach, które towarzyszyły mu podczas ich realizacji. W swojej pracy fotograf skupia się często na tematach tabu, porusza takie zagadnienia jak wykluczenie społeczne, seks, narkotyki, homoseksualizm. Zwraca uwagę na ludzi i kwestie, w dużej mierze ignorowane przez resztę społeczeństwa. W dokumencie najważniejsze są dla niego naturalność i brak wyrachowania, a sama fotografia jest dla Petersena sposobem na ukazanie ukrytych emocji, których sami często nie jesteśmy świadomi.
Ostatnie spotkanie w ramach cyklu Warszawskie Spotkania z Fotografią Dokumentalną pt. „Między rzeczywistością a inscenizacją, czyli o współczesnym dokumencie” odbędzie się 9 grudnia. Gościem spotkania będzie Andrzej Wiktor, fotoreporter związany przez lata z dziennikiem Rzeczpospolita, obecnie wolny strzelec zajmujący się dokumentem i portretem; laureat nagród na najważniejszych polskich konkursach fotografii prasowej.
Spotkania odbywają się w Klubie Powiększenie, ul. Nowy Świat 27. Prowadzi je Andrzej Zygmuntowicz – szef Rady Artystycznej ZPAF i Akademii fotoreportażu.
Zadanie „Warszawskie spotkania z fotografią dokumentalną – Zwierciadła czy okna”
jest realizowane dzięki dofinansowaniu Biura Kultury m.st. Warszawy.