Trzech kandydatów, jeden program

Kandydaci na rektora Uniwersytetu Warszawskiego spotkali się na debacie przedwyborczej. Profesorowie Marek Wąsowicz, Alojzy Nowak i dr hab. Marcin Pałys przedstawili swoje plany na najbliższe cztery lata.

Debata odbyła się w Auditorium Maximum


– W zdecydowanej większości zgadzam się z tym, co powiedzieli przedmówcy – słowa prof. Alojzego Nowaka, dziekana Wydziału Zarządzania, najlepiej oddają ducha środowej debaty w Auditorium Maximum. Kandydaci wymieniali się uprzejmościami, przytakiwali sobie, a ich wystąpienia różniły się jedynie stylem. Merytorycznie plany ubiegających się o najwyższą godność na uczelni były bliźniaczo podobne.

3dr hab. Marcin Pałys– Jesteśmy na końcu pomyślnych czterech lat – zaczął dr. hab. Marcin Pałys, prorektor ds. rozwoju i polityki finansowej. Apelował o „ambitne cztery lata, by wykorzystać możliwości, które drzemią w UW”. Wykresy na rzutniku obrazowały wzrost dochodów i inwestycji na uczelni. Pałys mówił też o informatyzacji i zaprzęgnięciu naukowców do kierowania i administrowania uczelnią. By zmiękczyć technokratyzm swego wystąpienia, podkreślał: – Powinniśmy skupić się na ludziach. Inwestować w nich, co dotychczas robiliśmy w niewystarczającym stopniu.

Dr Pałys przede wszystkim bronił obecnej kadencji, podczas której odpowiedzialny był za inwestycje. Co nie znaczy, że ktokolwiek go atakował: – Instytucje takie jak uniwersytet nie znoszą rewolucji – mówił prof. Alojzy Nowak, dziekan Wydziału Zarządzania. Stwierdził, iż liczy na kadencję kontynuacji.

5prof. Marek WąsowiczW wysokie tony uderzał prof. Marek Wąsowicz, prawnik i były prorektor ds. studenckich, mówiąc o dostojeństwie uniwersytetu, poszanowaniu dla tradycji i obyczajów akademickich. – Dostojeństwo nie wyklucza dobrego zarządzania – zastrzegał jednak. – Jako największy stołeczny uniwersytet mamy do wykonania pewną misję. Jesteśmy wzorem dla innych instytucji, z czego wynika odpowiedzialność za przestrzeń szkolnictwa wyższego – mówił Wąsowicz, wspominając także o konieczności wspierania „otoczenia obywatelskiego”. Krytykował system boloński i podkreślał wagę „potrzebnej jak tlen” autonomii.

O misji mówił też prof. Alojzy Nowak: – Powinniśmy i kulturowo, i naukowo, i dydaktycznie wpływać na społeczeństwo – podkreślał. Wskazywał na konieczność aktywnej działalności marketingowej uczelni, przede wszystkim w kształtujących jej wizerunek mediach. Wiele mówił o różnorodności, dodając, że unowocześnienie to nie standaryzacja. Stwierdził też, że potencjał naukowy można wykorzystywać efektywniej poprzez współpracę z biznesem czy nawet utworzenie uczelnianego think tanku.7prof. Alojzy Nowak

Wszyscy kandydaci byli zgodni co do tego, że nowy rektor będzie musiał stawić czoła depopulacji prowadzącej do zmniejszenia liczby studentów oraz kryzysowi, przez który granty badawcze i dotacje budżetowe są coraz skromniejsze. Wskazywali na konieczność utrzymania pozycji na arenie krajowej (dr Pałys stawiał też na zwiększenie znaczenia w światowej nauce), podniesienia statusu materialnego naukowców i zwiększenia jakości badań naukowych.

Na Święta do książek – redakcja poleca książki
Pierniki pachną w mieszkaniu, a książki czekają. Wolniej płynący czas,...
Ruszył portal o rynku prasowym
Czy w czasach, w których rynek medialny zdominowany jest przez...
Warszawiacy przywitali lato
Tydzień temu mieszkańcy stolicy mieli okazję uczestniczyć w wydarzeniu Wianki...
Zwiedź Warszawę uszami

Zwiedzanie nie musi opierać się wyłącznie na doświadczeniach wizualnych. Nawet...