Kawę można kupić w kawiarni, od ulicznego sprzedawcy lub z jeżdżącego po mieście samochodu. W Kijowie napój na wynos można natomiast otrzymać od różowego ślimaka.
Kawa latte, cappuccino czy zwykła czarna znalazły się w menu maleńkich punktów z kawą, które wyglądają jak duże ślimaki o kolorze intensywnego różu. Na niemal każdej ulicy Kijowa, na placach i w parkach stoją małe przyczepy, w których można otrzymać kawę na wynos. W różowym ślimaku oryginalną włoską kawę można kupić za niewielkie pieniądze.
„Magic Snail jest częścią krajobrazu współczesnego miasta, wypełnionego przykładami sztuki nowoczesnej. Nasze kawiarnie to artystyczna rzeźba pod gołym niebem” – można przeczytać na stronie kawiarni.
Niecodzienne kawiarnie są pomysłem kijowskiej grupy artystycznej. Projekt nazywa się „Magic Snail” i określany jest przez twórców jako mobilna kawiarnia artystyczna. Pomysłodawcą był Konstantin Nużnenko. Pierwszego ślimaka otworzył w listopadzie 2012 roku. Rok później sprzedał swoją sieć, która wtedy składała się z 12 kawiarni. Dziś ślimaki można spotkać na każdej ulicy centrum Kijowa. Podczas Euromajdanu w „Magic Snail” protestujący mogli otrzymać darmową gorącą kawę.