hal-gatewood-OgvqXGL7XO4-unsplash

Polska nauka potrzebuje kopa

We wtorek w Łodzi odbyło się kolejne posiedzenie zespołu doradczego przy Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego, który zajmuje się promocją polskiej nauki na arenie międzynarodowej. Spotkanie zorganizowano w ramach konferencji „Popularyzacja w akcji! Droga do otwartości i dostępności nauki”, współtworzonej przez Uniwersytet Łódzki oraz Stowarzyszenie PR i Promocji Uczelni Polskich „PRom”.

Choć zespół działa już od roku, jak zaznaczył jego przewodniczący, dr hab. Łukasz Zamęcki, prof. UW, było to pierwsze spotkanie o charakterze otwartym. Uczestnicy konferencji rozmawiali o strategiach i inicjatywach służących zwiększeniu międzynarodowej rozpoznawalności polskich naukowców oraz ich dorobku naukowego.

Dr hab. Krzysztof Pabis, prorektor Uniwersytetu Łódzkiego ds. popularyzacji nauki i kształcenia, podkreślił podczas spotkania znaczenie politycznego wsparcia dla działań popularyzujących polską naukę za granicą. Odwołując się do przykładów zaangażowania uczelni w Afryce, zaznaczył, że współpraca w tym regionie wymaga szczególnej uwagi i wsparcia ze strony lokalnych instytucji rządowych. „Działania na kontynencie afrykańskim są znacznie bardziej wymagające niż w Europie” – zaznaczył.

Z kolei Ewa Kiszka, kierowniczka biura ds. umiędzynarodowienia Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, poinformowała, że w wyniku konsultacji i analiz zespół doradczy zaproponował utworzenie centrum koordynacyjnego. Miałoby ono integrować już istniejące w Polsce instytucje zajmujące się promocją rodzimej nauki poza granicami kraju, co pozwoliłoby na lepszą organizację i większą skuteczność podejmowanych działań.

Ewa Kiszka zaznaczyła, że jednym z głównych celów proponowanych zmian jest przekształcenie sposobu działania istniejących instytucji w bardziej horyzontalny model współpracy, co ma pozwolić na uzyskanie efektu synergii. Jak podkreśliła, polska nauka bardzo potrzebuje wzmocnienia swojego wizerunku na arenie międzynarodowej.

Drugą istotną propozycją jest utworzenie stanowisk radców naukowych w polskich placówkach dyplomatycznych, m.in. w Waszyngtonie i Brukseli. Ich zadaniem byłoby budowanie lokalnych sieci współpracy, identyfikowanie możliwości rozwoju i wspieranie polskich naukowców, uczelni oraz instytucji badawczych w nawiązywaniu międzynarodowych kontaktów. Takie działania mają się bezpośrednio przełożyć na wyższy poziom umiędzynarodowienia polskich uczelni, zwiększenie atrakcyjności akademickiej Polski dla zagranicznych talentów i naukowców, a także ogólne wzmocnienie pozycji polskiej nauki na świecie.

(za: Nauka w Polsce)

(fot. Hal Gatewood on Unsplash)

Najpiękniejsze Jarmarki Bożonarodzeniowe
Sezon na odwiedzanie Jarmarków Bożonarodzeniowych właśnie się rozpoczął. Gdzie najlepiej...
Student na giełdzie
Studia to świetny czas na uczenie się giełdy. Jesteśmy młodzi,...
O Hobbicie: Siedem grzechów Petera Jacksona
Stała się rzecz niesłychana – druga część zaplanowanej przez Petera...
Zabłocie tracone. Fotografie
Fotografie obiektów usuwanych z mapy poprzemysłowej dzielnicy Krakowa: "Zabłocie tracone...
Urban Vinyl zamiast iPoda

Już nie iPody czy laptopy, ale oryginalne figurki, mają zachęcać...