W niedzielny poranek doszło do kradzieży klejnotów wystawionych w jednej z sal Luwru. Sprawcy, którym udało się uciec z miejsca zdarzenia, zrabowali dziewięć cennych przedmiotów, w tym naszyjnik, broszę i diadem. Według informacji dziennika „Le Parisien” do włamania doszło w Galerii Apolla. W związku z incydentem muzeum zostało zamknięte na cały dzień.
Do napadu doszło w niedzielę około godziny 9:30. Sprawcy przyjechali na skuterze i dostali się do Luwru od strony Sekwany, wykorzystując teren objęty pracami budowlanymi. Skorzystali z zewnętrznej windy towarowej, by dostać się do wnętrza budynku przez okna. Następnie rozbili witrynę i ukradli klejnoty, po czym zbiegli z miejsca zdarzenia.
(za: PAP)
(fot. Unsplash)