Wenus w futrze, czyli teatr w kinie
Zdawałoby się, że „Wenus w futrze” będzie czerpać garściami z wcześniejszej twórczości reżysera. Zrealizowana w całości w kameralnej przestrzeni jednego pomieszczenia, z udziałem wyłącznie dwóch aktorów, budzi słuszne skojarzenia z kultowym „Nożem w wodzie” czy chociażby z niedawną „Rzezią”. Jednak najnowszy film Romana Polańskiego jest niejako z innej półki – to przede wszystkim autoironiczna, inteligentna gra z widzem.
Read More