A VANISHED WORLD
Fotografował z ukrycia, a zapisane obrazy wywoływał w drodze, podczas pogoni za „zanikającym życiem”. 16 tysięcy zdjęć Romana Vishniaca to próba walki – początkowo o ratunek, później o zapamiętanie.
Fotografował z ukrycia, a zapisane obrazy wywoływał w drodze, podczas pogoni za „zanikającym życiem”. 16 tysięcy zdjęć Romana Vishniaca to próba walki – początkowo o ratunek, później o zapamiętanie.