Diane Arbus – w pogoni z nienormalnością
Kiedy pokazywałam zdjęcia Diane Arbus przypadkowym osobom, które nie oceniają obrazów przez pryzmat wiedzy o fotografii, reakcje były w miarę do siebie zbliżone. „Brrr… co to za upiory”, „Te zdjęcia są przerażające”, „Psychodeliczna ta fotografia…”. Zadziwiające wydaje mi się, jak jednoznacznie odbierane są postaci ze zdjęć fotografki, która dużą część swojej kariery poświęciła na uwiecznianie odmieńców…
Czytaj dalej