Magazyn PDF

Portal studentów Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii UW

media

Bracia Karnowscy bez Hieny

Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich zadecydowało, że tytuł Hieny listopada otrzyma Ewa Bąkowska z tygodnika „7 dni Kalisza”. Nominowani do niechlubnej nagrody byli również bracia Karnowscy za oburzający dziennikarskie środowisko tekst o Andrzeju Turskim, prowadzącym Panoramę w TVP2.

 

karnowscy.jpg


SDP przyznało tytuł Hieny listopada Ewie Bąkowskiej, która zbierała informacje do artykułu w nieuczciwy, sprzeczny z zasadami etyki dziennikarskiej sposób. Dziennikarka przygotowywała tekst dla tygodnika „7 dni Kalisza”, w którym zajmowała się sprawą 14-latka, z którym ma dziecko z jego 36-letnia nauczycielka. By zdobyć szczegółowe informacje w tej sprawie, podawała się za psychologa i w ten sposób namówiła na rozmowę rodziców chłopca, których zwierzenia później opublikowała. Swoje działania tłumaczyła interesem publicznym.

Decyzja SDP zaskoczyła sporą część dziennikarskiego środowiska. Wiele osób spodziewało się, że „nagroda” zostanie przyznana braciom Jackowi i Michałowi Karnowskim za opublikowane pod koniec listopada, w serwisach wPolityce.pl i wSumie.pl tekstów sugerujących, że Andrzej Turski prowadził jedno z wydań „Panoramy” (30 listopada 2013) w TVP2 pod wpływem alkoholu. Okazało się, że dziennikarz Panoramy, który ma za sobą trudną walkę z chorobą nowotworową, cierpi również na cukrzycę i to wahania poziomu cukru we krwi mogą spowodować stan przypominający upojenie alkoholowe. Krótko po publikacji fałszywych informacji przez Karnowskich, Andrzej Turski w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Zdaniem Stefana Bratkowskiego, dziennikarza i byłego prezesa SDP, zachowanie Bąkowskiej było naganne, jednak sprawa Karnowskich nie powinna przejść bez echa. W rozmowie z TOK FM Bratkowski stwierdził, że pominięcie wpadki wPolityce.pl przez SDP nie jest przypadkiem i świadczy o upolitycznieniu organizacji. „W sytuacji w której zarząd jest uwikłany w gry polityczne, jego decyzje trudno traktowac obiektywnie” – komentuje Stefan Bratkowski.